W polityce nie można mieć wszystkiego: list wyborczych, złożonych z ludzi, którzy podobają się wszystkim, polityków i decyzji, które wszyscy wielbią. Polityka, zwłaszcza w sytuacji, w jakiej dziś znajduje się Polska, to zawsze sztuka wyboru: jak osiągnąć swoje cele? Jak ustawić priorytety? Jeśli dla opozycji najważniejsze jest wygrać z PiS, to musi robić wszystko, żeby wygrać z PiS. Wszystko, a nie prawie wszystko, albo wszystko, pod warunkiem że... Giertych na liście wyborczej może się nie podobać, ale jest wiele plusów tego posunięcia i zwiększa ono (a nie zmniejsza) szansę pokonania PiS. Po raz pierwszy od dawna pojawił się polityk - myślę o Donaldzie Tusku - który jest w stanie sprawnie walczyć i wygrać z PiS, ma pomysł na kampanię i skuteczną strategię, nie tylko nadąża za PiS, ale wyraźnie z PiS wygrywa, narzucając tematy. A co robi część wyborców opozycji i komentatorów? Jęczy. Bo nie tak miało być, bo coś mi się w 2 procentach nie zgadza, bo wyobrażałem sobie, że będzie inaczej....
To nie jest czas infantylnych żali i braku wyobraźni, to jest czas rozstrzygnięcia losu Polski na dekady, tak, także tych, którzy dziś udają, że nie widzą zła i tych, którzy lamentują, rozdzielając włos na czworo.
Jeśli moja praca Cię wspiera, wesprzyj ją na: