Żaden lekaż nie ma prawa odmówić nagrywania waszych prywatnych badań !!!
Zgodnie z art. 9 ust.1 i 2 ustawy o prawach pacjenta i RPP nagrywanie rozmowy z lekarzem z badania ( tu opiniowania ) jest także realizacją prawa pacjenta do informacji , w tym prawo pacjenta do uzyskania kopii dokumentacji medycznej. Naruszeniem prawa pacjenta do informacji występuje z chwilą nie udzielenia pacjentowi informacji, bez względu czy wystąpiły skutki ( wyrok SA w Poznaniu z 8 marca 2018 r.,I ACa 917/17
Przepis z art. 308 § 1 . przewiduje wprost wykorzystanie jako dowodu . z filmu, płyt, taśm dźwiękowych i innych utrwalających albo przenoszących obraz lub dżwięk. Nagrywanie dokonywane przez stronę nie narusza tajemnicy komunikowania ( wyrok SA w Białymstoku z dnia 31 grudnia 2012 r.,I ACa 504/11 )
Jak uznał Sąd Najwyższy “nagranie rozmowy pacjenta z lekarzem może być dowodem w sprawie toczącej się pomiędzy rozmówcami. ( wyrok SN z 30 stycznia 2014 r sygn. IV CSK 257/13 , ), gdyż są utrwaleniem rozmowy, w której uczestniczy nagrywający, a więc utrwalają informację, którą uzyskał legalnie (wyrok SN z r., II CSK 478/15 )
W orzecznictwie zwraca się uwagę, że Ustawodawca nie wprowadza zakazów nagrywania treści, które są kierowane do danej jednostki, przez nią samą, dlatego też nie można zapominać, że jednostka ma swobodę działania zgodnie z zasadą, że co nie jest wyraźnie zabronione przez prawo, jest dla jednostek dozwolone. ( postanowienie NSA z 25 czerwca 2008 r., II FSK 569/07. )
Europejski Trybunał Praw Człowieka uznał, że nie jest sprzeczne z art. 6 ust. 1 Konwencji dokonywanie ustaleń faktycznych w oparciu o nagrania dokonane przez osobę prywatną (orzeczenie z dnia 12 lipca 1988 r., Schenk przeciwko Szwajcarii nr skargi 10862/84 ; post. SN z dnia 20 pażdziernika 2016 r.,III KK 127/16 ).
W myśl art. 51 ust. 1 Konstytucji RP nikt nie może być obowiązany inaczej niż na podstawie ustawy do ujawniania informacji go dotyczących.
“Władze publiczne nie mogą zaś pozyskiwać i gromadzić innych informacji o obywatelach niż niezbędne w demokratycznym państwie prawnym (art. 51 ust. 2 Konstytucji RP)“
Wskazał również, że w kontekście art. 51 ust. 2 Konstytucji RP oznacza to, że sędzia nie może pozyskiwać i gromadzić innych informacji o obywatelach niż te, które są niezbędne dla realizacji celów.
Zgodnie z art. 7 Konstytucji RP organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa (zob. A. Zoll (red.), Kodeks karny. Część szczególna, t. II, 1999, s. 776). W orzecznictwie TK wymóg ten rozumie się w ten sposób, iż organy władzy publicznej nie mogą uczynić tego, na co prawo im wyraźnie nie pozwala, a w przypadkach, gdy im wyraźnie czegoś zakazuje, nie mogą podejmować czynności. W przypadku organów władzy publicznej nie działa zasada “to co nie jest zakazane jest dozwolone“, albowiem stoi temu na przeszkodzie zasada legalizmu wysłowiona w treści art. 7 Konstytucji RP. Przepisy kompetencyjne podlegają wykładni ścisłej (por. orz. TK z r., W 7/94, OTK 1994, Nr 1, poz. 23). Kompetencji organu nie wolno domniemywać (ibidem). Nie jest zatem dopuszczalne podejmowanie działań wówczas, gdy ustawa na to nie pozwala, a konieczne jest powstrzymanie się od dokonania czynności, w przypadku gdy ustawa do tego zobowiązuje (wyr. TK z r., P 3/00, OTK 2000, Nr 5, poz. 138). W najbardziej ogólnym ujęciu nakaz działania organów władzy publicznej na postawie i w granicach prawa ma szeroki zakres przedmiotowy. Wyraża on zarówno zasadę legalizmu w wąskim znaczeniu, nakaz działania na podstawie prawa, jaki i obowiązek przestrzegania prawa (zob. W. Sokolewicz, Artykuł 7, w: Garlicki, Konstytucja, t. 5, s. 3). ( M. Safjan, L. Bosek (red.), Konstytucja RP. Tom I. Komentarz do art. 1–86, Warszawa 2016 ) Trybunał podkreślał w tym kontekście, że (…) organy władzy publicznej z istoty rzeczy wykonują zadania wynikające z ich kompetencji, a nie korzystają z praw i wolności, (J. Trzciński, Podmiotowy zakres skargi konstytucyjnej, [w:] Konstytucja. Wybory. Parlament. Studia ofiarowane Zdzisławowi Jaroszowi, pod red. L. Garlickiego, Warszawa 2000, s. 213)“ (postanowienie z 22 maja 2007 r., sygn. SK 70/05, OTK ZU nr 6/A/2007, poz. 60, s. 871)“ (wyr.
z r., K 32/08, OTK-A 2009, Nr 9, poz. 139). Oznacza to powinność organu władzy publicznej przestrzegania wszystkich przepisów, niezależnie od usytuowania ich w systemie źródeł prawa, które określają jego uprawnienia lub obowiązki. Organy muszą zatem znać przepisy regulujące ich kompetencje i stosować się do wynikających z nich nakazów i zakazów. Z konstytucyjnej zasady legalizmu wynika zatem, że nie mogą podejmować działań bez podstawy prawnej czy unikać wykonania kompetencji, jeżeli wiążące normy prawne nakładają na te organy określone obowiązki (por. wyrok TK z 21 lutego 2001 r., sygn. P 12/00, OTK ZU nr 3/2001, poz. 47, pkt III.6 i cytowana tam literatura)“ (post. TK z r., P 9/11, OTK-A 2011, Nr 8, poz.