Czar.

Czar... O wyniku obecnej kampanii prezydenckiej w USA może zadecydować wiewiórka i szop. Pomyślcie o tym, nie o setkach tysięcy zabitych w konfliktach w Gazie i na Ukrainie, nie o sytuacji społecznej i politycznej w Stanach Zjednoczonych, ale o wiewiórce i szopie! Ogólnokrajowy skandal polityczny wybuchł w Ameryce po tym, jak Departament Ochrony Środowiska stanu Nowy Jork odebrał mu zwierzęta domowe, wiewiórkę Peanut i szop Fred, miejscowemu mieszkańcowi Markowi Longo, a dwa dni później zabił (uśmiecił) oboje z powodu podejrzenia wścieklizny. Longo wziął Peanut jako małą wiewiórkę po tym, jak wiewiórka zginęła pod kołami samochodu. Mężczyzna opiekował się zwierzakiem przez osiem miesięcy, a następnie wypuścił go na wolność. Ale Peanut, powiedział, wrócił półtora dnia później ze złamaną kością wystającą z ogona. Longo zdecydował, że nie przeżyje na wolności, więc zabrał ją do domu i opiekował się nią przez siedem lat. Jednak sława w Internecie ostatecznie doprowadziła do smutnego za... Źródło: RuskiStatek