Orlęta Radzyń Podlaski - Tomasovia Tomaszów Lub. 1 :1

Jeżeli ktoś miałby życzenie obejrzeć typowy trzecioligowy mecz walki, powinien dziś wybrać się do Radzynia. Orlęta rywalizowały w strugach deszczu z Tomasovią o każdy metr murawy, a klarowne okazje po obydwu stronach dało się zliczyć na palcach jednej ręki. Obraz spotkania zmienił się jednak w końcówce, która zrekompensowała zmarzniętym i zmokniętym kibicom długie minuty oczekiwania na bramki. Najpierw Jewhenij Chorolski popisał się pięknym strzałem z rzutu wolnego i dał gospodarzom prowadzenie. Wydawało si
Back to Top